30 zabaw dla roczniaka (wiek 1-1,5)

To będzie długa wiadomość... i obszerny zbiór zabaw dla dzieci powyżej pierwszego roku życia (wiek 1-1,5).
Wszystkie zabawy wypraktykowałyśmy z córcią. Część niestety nie jest ujęta na zdjęciach. A część w ogóle odleciała w niepamięć, zwłaszcza tych spontanicznych. 

Uwaga! Kryterium wiekowe jakie zawarłam jest jedynie przybliżonym, bo jak wiemy każde dziecko rozwija się we własnym tempie i co zrobi jedno to nie zrobi drugie i na odwrót :-)

MALUJEMY

Na start kredki i mazaki. Tak! To już ten wiek, że można ;) Oczywiście pod nadzorem dorosłego. Są specjalne kredki i mazaki 12 miesięcy+ jeżeli ktoś ma ochotę spróbować. My właśnie takich używaliśmy. Są również kredki kamienie i kredki stożkowe jeżeli ktoś lubi nowości.

Rada! Zadbajmy o dużą powierzchnię do malowania.

UKŁADAMY

Wszelkiego rodzaju puzzle. U nas sprawdziły się najlepiej czuczu z wkładanym kołem. Bardzo długo były w użyciu. Układaliśmy też puzzle 2-elementowe.

ZAKRĘCAMY I ODKRĘCAMY

Tak banalne, a daje tyle radości. Zuzia uwielbiała wszelkiej maści nakrętki! Stój! Uwielbia do tej pory! Tu nasz pomysł na zabawkę :-)

Uwaga! Małe elementy!

WRZUCANIE, DOPASOWYWANIE, SORTERY
Poniżej dopasowywanie makaronu w dziurkę od butelki. Były też kuleczki z bibuły. Jednym słowem butelki sensoryczne. Posiadają różne funkcje, są znakomitą zabawką dźwiękową :)

Można dopasowywać pomponiki, guziki, wykałaczki, druciki kreatywne i wszystko to co podpowie wyobraźnia :)

WORECZEK SENSORYCZNY
Z początku bez szału. Jednak im Z. była starsza tym większa frajdę miała z szukania guziczków, cekinków :)

MAŁY MONTER
Więcej chyba nie muszę pisać :)

KLOCKI 

U nas genialnie sprawdziły się klocki lego duplo. Cały czas w użyciu z niewielkimi przerwami.

FOLIA BĄBELKOWA
Ją kochają wszyscy, od niemowlaka do emeryta ;)
Ćwiczenia małej motoryki gdy dziecko naciska, ćwiczenia sensoryczne dla stóp gdy biega i podskakuje. U dorosłych za to działa antystresowo :-)

NAKLEJKI 

Kolejny hit! Na początek polecam po prostu naklejki i kartkę. Bez zbędnych książeczek i miejsc do naklejania. Radość daje sam fakt odklejania i naklejania. U nas zaklejone 2 zeszyty :)

FARBY
Zaczęliśmy od takich do malowania palcami. Myślę, że są mniej toksyczne skoro można maczać w nich łapki. Najzdrowsze i najpewniejsze jednak będą takie, które zrobimy sami. Już niedługo pojawi się na blogu przepis!

KOLORY
Wprowadźmy maluszka w świat kolorów. Róbmy kolorowe zbiory. Pomogą one dziecku zrozumieć nie tylko nazwę danego koloru ale jej odniesienie do innych przedmiotów. Są znakomitym wstępem do segregowania według kryterium koloru.

ŚCINKI 

Nacięte, narwane a zabawy na kilka dni (bałaganu również;)). Co możemy zrobić z ścinkami gazetowymi? Wszystko co tylko podpowie nam wyobraźnia. Podrzucać i patrzeć jak delikatnie opadają niczym listki w jesienne popołudnie, chować skarby do odnalezienia albo po prostu ugotować zupę :)))

Rada! Aby ułatwić sobie sprzątanie lepiej przenieść się na podłogę z zabawą. Zdecydowanie szybciej można zgarnąć ścinki niż z dywanu. 

PRZESYPUJEMY

Co nam podejdzie pod rękę. Mąkę, cukier, płatki... Wystarczą dwa pojemniki i łyżka. Przy okazji dziecię uczy się obsługiwania łyżeczką.

MALOWANKI WODNE
Jeżeli ktoś obawia się na początku farb, malowanki wodne to dobra alternatywa. Wiem, że wiele dzieci je uwielbia (trzeba sprawdzić z własnym dzieckiem) u nas bardziej przyjęły się farby.

KARTY DO DOPASOWYWANIA
Jest to jeden z elementów lekcji Montessori. Polega na dopasowywaniu figurki zwierzątka do ilustracji.  Połączony z lekcją trójstopniową. Być może kiedyś napiszę o tym więcej a teraz odsyłam do domowemontessori.

DOMEK Z ZAMKAMI
Ćwiczenia małej motoryki, zamykanie, otwieranie, uchylanie, wrzucanie, szukanie, nauka przyimków i cała masa różnych zastosowań. Dzieło tatusia ;)

KONTAKT Z PRZYRODĄ

Idźmy na spacer "za dzieckiem" a nie "z dzieckiem". Czuwajmy nad jego bezpieczeństwem ale spróbujmy podążać za nim, za jego potrzebami. Idealnie by było gdyby wokół "pachniała przyroda" a my mielibyśmy dłuuuugą chwilę bez pośpiechu. To naprawdę mogą być piękne i wzbogacające przeżycia :)

CZYTANIE, OGLĄDANIE KSIĄŻEK
Taki zbiór mieliśmy wtedy. Może uda mi się opisać każdą z nich i jak się u nas sprawdziły :-)

WSPÓLNE TAŃCE I ŚPIEWANIE PIOSENEK

ZABAWY PALUSZKOWE
Chyba każdy je zna, m.in. "Warzyła sroczka", "Mały piesek" i wiele innych. Polecam też książkę "Zabawy paluszkowe".

ZABAWY Z PIŁKĄ
Toczenie piłki, podrzucanie, podawanie :)

ŚLIZGANIE NA KOCU
Dziecko będzie zachwycone gdy zaproponujecie mu ślizganie na kocu. Koc połóżcie na podłodze bez dywanu, a dziecko niech usiądzie lub się położy. Delikatnie i stopniowo ciągnijcie za materiał.

BAŃKI MYDLANE
Puszczajcie i dawajcie puszczać dzieciom. Tyle i aż tyle!:)

PRZEBIERANKI
Naszykuj różne szale, chusty, czapki, kapelusze i duuuże lustro :)

KARTONOWY DOMEK
To był hit! A kuku zza okna, jednego i drugiego oraz zza drzwi! Uwielbialiśmy go.

LUSTERKOWE MINY
Lustro i dobry humor wystarczą :)

Inne blogi, na które warto zajrzeć odnoszące się do tej tematyki:
dziecisawazne
tosioweigraszki
handsonaswegrow (orkiestra)
handsonaswegrow (tor przeszkód)
childcentralstation (wrzuć piłęczkę)
mericherry (zabawy sensoryczne)
laughingkidslearn (nakładanka)

Napiszcie co Wy robicie z roczniakami! Czekam również na zdjęcia Waszych aktywności :-)
An.