Zabawa z hydrożelowymi kulkami - zabawa sensoryczno-badawcza
![Rozsypane hydrożelowe kulki Rozsypane hydrożelowe kulki](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp7EcXvQTQszCWjSj-Swjg_Ub37DSp-ZY74GX-YQPp1tlV9adsn7cIL4C_rqGeXA2pDRObdLQXlYWXBF6micCRIGY4v51YGznoYMxVzdgtrJ-DTnI_YsDdIe72vl8ZkhTErP7xnblnfH4/s1600/rozsypane-kulki-hydrozelowe.jpg)
Świetna zabawa stymulująca zmysły dotyku, wzroku, a nawet słuchu :)
Kulki są nietoksyczne ale nie są jadalne. Uważajmy na małych łakomczuchów :) Są przeznaczone do ozdoby i nawadniania roślin. Można je przechowywać dobrych kilki tygodni, niektórzy mówią że nawet miesięcy ale trzeba je poić wodą :-)
Potrzebujemy:
- kulki hydrożelowe (do kupienia w kwiaciarni), miskę i wodę
- po 6-8h: miseczki, łyżeczki, większe pojemniki
Zaczęliśmy od obserwacji. Zuzia rozcięła opakowanie i wyciągnęłyśmy kulki. Zobaczyłyśmy jakie są malutkie i już wtedy ją zaintrygowały. Dodałyśmy wody i odstawiłyśmy pierwszą porcję hydrożelowych kulek na noc. Następnego dnia rano zobaczyłyśmy jak się zmieniły (oczywiście pomacaliśmy;)). Procedurę rozpoczęłyśmy od początku z drugą porcją.
Zaobserwowałyśmy różnicę.
Czas na zabawę z magicznymi, hydrożelowymi kuleczkami!
Raj dla stóp! Stymulujemy!
W dużym pojemniku, gdzie hydrożelowych kulek mniej....
...i w mniejszym pojemniku, który włożony jest w większy pojemnik. Tupiemy! A kulki wskakują do większego pojemnika :-)
Czas na zabawę w poszukiwacza skarbów. Wrzucamy w kulki małe przedmioty, u nas to były kamienie i muszelki. Wkładamy rączkę i.... szukamy :)
Segregujemy :)
I to co wszystkie mamy lubią najbardziej ;)
Sprzątanie!;) Dla mam o słabych nerwach polecam zabawę w wannie ;) Zuzia dowiedziała się prz tym, że hydrożelowe kulki odbijają się od podłogi. A ja... że pięknie wychodzą na zdjęciach ;) no i potrenowałam małe ruchy rąk :-)
Rada: Jeżeli trafi się Wam to co widzicie na zdjęciu powyżej polecam ściągaczkę do mycia szyb ;-)
Spróbujecie?
An.
Brak komentarzy